Jak nauczyć psa dawać łapę

Podawanie łapy to jedna z najbardziej lubianych sztuczek. Wygląda uroczo, a jednocześnie ma praktyczne zastosowanie – ułatwia pielęgnację łap, obcinanie pazurów czy wycieranie łap po spacerze. I co ważne – każdego psa można tego nauczyć. Niezależnie od wieku czy rasy.

Dlaczego warto nauczyć psa dawać łapę?

Oprócz tego, że psiak podający łapę wygląda słodko, nauka podawania łapy niesie za sobą konkretne korzyści. Pies uczy się spokojnie reagować na dotyk łap, co przyda się u weterynarza, groomera czy podczas obcinania pazurów. Do tego jak każdy trening, tak również nauka podawania łapy, to świetna dawka aktywności umysłowej. A zmęczony psi umysł to spokojniejszy pies w domu.

Jak się przygotować do treningu?

Jak przy każdym treningu zacznij od znalezienia cichego i spokojnego miejsca, w którym pies będzie mógł się skupić tylko na Tobie. Treningi nie powinny być długie, aby nie zniechęcić psa. Pamiętaj, że trening to ma być świetna zabawa zarówno dla Ciebie jak i dla psa.

Bardzo ważne są nagrody. Na początku świetnie sprawdzą się małe, szybkie do podania smakołyki, np. Renske Healthy Mini Treats. Dzięki temu pies szybko zrozumie, że kontakt z Twoją dłonią i użycie łapy to zachowania, które naprawdę mu się opłacają.

Nauka podawania łapy krok po kroku

Usiądź z psem naprzeciwko siebie i pokaż mu dłoń ze smakołykiem w środku. Większość psów zacznie próbować dostać się do smakołyku, dotykając łapą Twojej ręki. To właśnie ten moment nagradzamy – wystarczy, że łapa choćby muśnie Twoją dłoń. Gdy pies zacznie częściej powtarzać zachowanie, możesz wprowadzić komendę słowną „łapa” albo „daj łapę” i za każdym razem entuzjastycznie chwalić psa i nagradzać przysmakiem. Smakołyk podawaj zawsze z drugiej ręki, a nie z tej, w której trzymasz wabik – dzięki temu pies szybciej zrozumie, że chodzi o łapę, a nie o „polowanie” na jedzenie.

Początkowo przysmak miej ukryty w dłoni, ale kiedy pies załapie mechanizm, zacznij wystawiać w jego kierunku pustą rękę. W ten sposób nauczysz psa reagowania na gest, a nie na sam widok przysmaku.

Kiedy pies już rozumie, o co chodzi, stopniowo otwieraj dłoń i zachęcaj, by kładł na niej łapę. Na tym etapie możesz zacząć nagradzać tylko pełne, prawidłowe podanie łapy. Pamiętaj, aby każdą udaną próbę wzmacniać radosnym tonem głosu i smakołykiem.

Jakie smakołyki wybrać?

Podczas pierwszych prób najlepiej sprawdzają się małe przysmaki, które pies może szybko zjeść i wrócić do ćwiczenia. Tu idealnie sprawdzą się mini kosteczki WILDES LAND. Kiedy jednak zaczynasz wymagać od psa większego skupienia i dłuższego trzymania łapy w Twojej dłoni, warto sięgnąć po coś bardziej atrakcyjnego – np. miękkie przysmaki WOW Superfood, dostępne w różnych kształtach, które można łatwo połamać na mniejsze części i które są dla psów bardzo kuszące.

Trudności w nauce dawania łapy

Nie każdy pies od razu zrozumie, czego od niego oczekujesz. Czasem zamiast łapy będzie próbował użyć pyska, a czasem będzie się tylko przyglądał zdezorientowany. Nie zdziw się, jeśli Twój pies zamiast łapy zaproponuje Ci nos, język albo całe swoje 30 kilo na kolana. To normalne – psy często „testują” o co nam chodzi i co im się opłaca. Twoim zadaniem jest pokazać, że nagrodę daje tylko łapa. W takich momentach wystarczy wrócić krok wstecz, uprościć zadanie i nagrodzić każdy, nawet najmniejszy postęp.

Co możesz zrobić, jeśli pies nie chce podać łapy:

•  spróbuj zmienić perspektywę – usiądź niżej albo wyżej niż pies, czasem inna pozycja opiekuna robi różnicę,
•  przesuń lekko swoją dłoń w kierunku łapy psa – nie chwytaj jej, ale pokaż wyraźniej, czego oczekujesz,
•  jeśli Twój pupil wygląda jakby mówił „halo, człowieku, nie wiem, o co Ci chodzi” – uśmiechnij się, przerwij trening i spróbuj później,
• przy starszych psach dawaj więcej czasu i nagradzaj każdy mikro-ruch – to świetne ćwiczenie na zachowanie sprawności i budowanie zaufania.

Ważne, żeby nie wymuszać zachowania – chwytanie psa za łapę i „pomaganie” mu wcale nie przyspiesza nauki, a może wprowadzić niepotrzebny stres.

Nie zdziw się też, jeśli Twój pies będzie chciał podawać łapę non stop. Wielu opiekunów psów zna to dobrze – pies siedzi przy stole i nagle cichutko „puk-puk” łapką w kolano. To świetny znak, że ćwiczenie mu się spodobało. Teraz wystarczy wprowadzić jasne zasady, kiedy łapa daje nagrodę, a kiedy już nie.

Najczęstsze błędy podczas nauki

Wielu opiekunów zniechęca psa do nauki przez zbyt długie sesje albo brak konsekwencji. Jeśli raz nagradzasz, a innym razem zapominasz, pies szybko traci motywację. Podobnie jest wtedy, gdy próbujesz uczyć zbyt wielu rzeczy na raz – dla psa to chaos, a nie zabawa. Inny częsty błąd to łapanie psiej łapy „na siłę”. Wtedy pies nie uczy się komendy, tylko zaczyna unikać dotyku.

I jeszcze jedna ważna zasada – nie podnoś głosu, jeśli pies nie rozumie, czego od niego oczekujesz. Brak reakcji to nie bunt, tylko sygnał, że trzeba uprościć ćwiczenie i nagrodzić mniejszy krok, a nie karać psa za brak natychmiastowego efektu.

Podawanie łapy to prosta, ale efektowna sztuczka, która daje wiele radości i psu i opiekunowi. Dzięki niej ułatwisz sobie codzienną opiekę nad pupilem, wzmocnisz Waszą więź i zapewnisz psu wartościową dawkę treningu umysłowego. Klucz do sukcesu to cierpliwość, krótkie sesje i smakołyki, które pies naprawdę kocha. Spróbuj, a Twój pies szybko przekona się, że warto dać Ci łapę.

O Autorce:

Izabela Misiak - trenerka psów i edukatorka, certyfikowana ratowniczka zwierząt. Specjalizuje się w budowaniu bezpiecznych, świadomych relacji między ludźmi a psami. Prowadzi zajęcia z nose worku, szkolenia z pierwszej pomocy przedweterynaryjnej, profilaktyki pogryzień oraz tworzy autorskie materiały edukacyjne.